czwartek, 14 maja 2009

Pierwszy numer Gazety Wyborczej w Interencie, 16 rocznica!

Już niebawem bo dokładnie za dwa miesiące, 14.07 będziemy obchodzić szesnastą okrągłą rocznicę publikacji pierwszego numeru GW w internecie. Z tej okazji przytaczamy tekst, który ukazał się w GW na 15 rocznicę tego wydarzenia.

Wczesnym latem 1993 roku zapaleńcy z krakowskiej redakcji "Gazety" wysłali pierwsze maile z artykułami z lokalnego dodatku. Od tej pory mija piętnaście lat, gdy "Gazeta Wyborcza", jako pierwsza w Polsce, wkroczyła do internetu.

Agencja Reutera podała niedawno, że amerykański tygodnik "Time" jest już dostępny dla abonentów z całego świata dzięki poczcie elektronicznej. Z wielką satysfakcją pragniemy donieść naszym Czytelnikom, że każdy, kto ma dostęp do poczty elektronicznej, może codziennie otrzymywać "Gazetę w Krakowie" - lokalne wydanie "Gazety Wyborczej" - napisał wtedy Stanisław Marcin Stanuch, jeden z twórców pierwszej strony Wyborczej. Jak wyglądały takie strony można zobaczyć tu edugwkgwk].

Żadne medium przedtem nie było w stanie samodzielnie znaleźć się w raczkującej jeszcze sieci zwanej poetycko "cyberprzestrzenią". Redaktorzy krakowskiej "Gazety Wyborczej" nawiązali współpracę z Uczelnianym Centrum Informacyjnym Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i rozsyłali strony mailem z tamtejszych serwerów. Głównymi odbiorcami byli na początku polscy naukowcy przebywający w Stanach Zjednoczonych i Europie Zachodniej. Przed krakowską "Wyborczą" w sieci dostępne były elektroniczne wydania amatorskich gazetek, jak np. "Pigułki" czy "Donosy".

Czytelnicy byli słabo zorientowani, jak korzystać z dobrodziejstw sieci. Konieczne były szczegółowe objaśnienia. Takie jak to opublikowane w krakowskim dodatku Gazeta Komputer w 1994 roku: Elektroniczne wydanie "Gazety" dostępne jest przez dwa popularne serwisy internetowe: WWW (mosaic) oraz gopher. W związku ze sporym zainteresowaniem wkrótce planujemy dystrybucję rozszerzyć także na: ftp (możliwość skopiowania całego wydania), LISTSERV (możliwość prenumeraty) oraz być może poprzez grupę UseNet news (rozsyłanie w Polsce). (...) Aby dotrzeć do tekstu "Gazety" poprzez gopher (zwany w Polsce świstakiem) należy skorzystać z programu o tej samej nazwie. Na komputerze uniksowym uruchamia się go po prostu poleceniem gopher. Pracując pod Unixem najlepiej w linii wywołania wpisać od razu adres komputera przechowującego "Gazetę" czyli piszemy: gopher gopher.cyfronet.krakow.pl

Gdy na ekranie pojawi się menu, wybieramy z niego "Regionalny serwis informacyjny", z kolejnego menu, jakie się wtedy pojawi - "Gazetę w Krakowie" albo "Komputery i Biuro". Potem pozostaje jeszcze wybór sposobu prezentacji polskich znaków diakrytycznych (ogonków). Do wyboru jest: standard mazovii (popularny na pecetach), ISO Latin-2 (oficjalny w internecie i poczcie elektronicznej) oraz brak polskich liter" - pisał drugi obok Stanucha pomysłodawca pierwszej strony gazety Andrzej Górbiel.


Przez pierwsze lata obowiązkowo każdy tekst zawierał objaśnienia co to ten internet i te www. World Wide Web jest obecnie najważniejszą usługą informacyjną internetu. Do przeglądania informacji w WWW służy program o nazwie mosaic (lub xmosaic). Zapewnia on przyjemny interfejs graficzny. Tekstowy dostęp możliwy jest poprzez program lynx. Oba programy przewidują podanie adresu przy uruchamianiu - w linii wywołania, w trakcie działania - w odpowiednim okienku lub też wędrówkę poprzez kolejne strony np. zaczynając od głównej polskiej strony (Poland Home Page) i dochodząc do serwisu informacyjnego Cyfronetu. Adresy używane w WWW odbiegają nieco od tradycyjnie używanych w internecie. Zawierają bowiem dodatkowe informacje (obok adresu maszyny: nazwę dokumentu, katalog i sposób dostępu) - tłumaczył Górbiel. W połowie lat 90. Górbiel uczestniczył w wielkim amerykańskim sporze dotyczącym wolności w internecie. Korespondował z uznanymi wtedy i dziś autorytetami z Electronic Frontier Foundation, pisał artykuły, w których tłumaczył niebezpieczeństwo cenzurowania internetu. Zginął tragicznie w 1996 roku.

Źródło: Gazeta Wyborcza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz