Kate Moss pomimo podeszłego (jak na modelkę!) wieku nadal utrzymuje się na szczycie. Dowód? Właśnie trafiła na okładkę japońskiego wydania Vogue. Niestety, obróbka Kasi do standardów obowiązujących w magazynie sprawiła, że jest praktycznie nierozpoznawalna. Przynajmniej na pierwszy rzut oka.
Czy Moss potrzebuje aż takiej tapety, żeby dobrze wyglądać? Chyba nie - dla porównania jej naturalna wersja z sesji dla magazynu New York.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz